Mobbing – praca, która rujnuje życie

Comment

Libtech O rynku pracy
Kiedy zaczyna się mobbing?

Niejednokrotnie byłam świadkiem nieetycznego zachowania przełożonego wobec pracownika. Szczególnie, gdy pracowałam w korporacji i byłam tylko liczbą, która generuje określone dochody. Miałam wyniki i jestem asertywna, a mimo to, również zdarzały się sytuacje, które powodowy u mnie duży dyskomfort. Mobbing nie jest w polskim prawie jednoznacznie zdefiniowany. Ostateczna decyzja o skazaniu za tego typu zachowania należy do sądu.

Gdzie kończy się dyscyplinowanie a zaczyna mobbing?

W myśl prawnej definicji, art. 94 § 2, mobbing to długotrwałe i uporczywe zachowania względem pracownika zatrudnionego na umowę o pracę, których efektem jest ośmieszenie, poniżenie, obniżenie samooceny przydatności zawodowej, izolacja pracownika. Przełożony wymaga od pracownika wykonania określonych zadań i dyscyplinowanie, w sposób zgodny z prawem nie narusza dóbr osobistych jednostki. Gdy jednak pojawia się szykanowanie, wulgaryzmy, ośmieszanie na forum grupy i zachowania, które powodują lęk i strach, to pora by działać. Szef czy kolega z pracy nie zawsze będą dla nas super mili i uprzejmi, jeśli zdarzyło się raz czy dwa, że doprowadzili nas do łez, to nie oznacza to jeszcze mobbingu! Trudno jest określić ramy czasowe, bo prawo tego nie reguluje, natomiast, jeśli boimy się iść do pracy, podejmować jakieś działań czy rozmowy z przełożonym, to pora się zastanowić nad poprawnością relacji.

Nie stój bezczynnie

Zachowaniom nieetycznym w miejscu pracy, powinniśmy się przeciwstawiać. Mobber zazwyczaj będzie uprzykrzał życie jednostkom słabszym. Jednak problem dziś dotyczy kolegi, a jutro może nas. Na początek, gdy dostrzegamy takie sytuacje bądź sami w niej jesteśmy, należy porozmawiać ze współpracownikami, a i z osobą, która zachowuje się wobec nas nieetycznie. Postawienie sprawy jasno wiele może zmienić. Wiem, że to kosztuje wiele wysiłku, stresu i odwagi, ale warto. Jeśli to nie przynosi skutku pozostaje rozmowa z przełożonym tej osoby. Ewentualnie droga sądowa. Zanim jednak skierujemy sprawę do sądu, konieczna jest konsultacja ze znającym się na rzeczy prawnikiem, bo granica oddzielająca mobbing od wymagającego szefa, jest bardzo cienka.

Ja ze swojej strony polecam zmianę pracy. Codzienne tkwienie w toksycznych relacjach może prowadzić do poważnych uszczerbków na zdrowiu, szczególnie w sferze psychicznej. Dla własnego spokoju lepiej znaleźć nowe zatrudnienie i odciąć się od toksycznego człowieka.

Dodaj komentarz