Przełomowe odkrycie astronomów – nowy układ planetarny

Comment

O nauce

Trudno było sobie wyobrazić, że w nieskończenie wielkim wszechświecie nie ma układu słonecznego zbliżonego budową do naszego. Przełomowe odkrycie astronomów potwierdziło jego istnienie. TRAPPIST-1, tak nazywa się nowo odkryty układ składający się z 7 planet. Na trzech z nich mogą istnieć warunki do życia.

TRAPPIST-1

Nazwa systemu TRAPPIST-1 pochodzi od teleskopu, za pomocą którego ten układ planetarny odkryto. Teleskop The Transiting Planets and Planetesimals Small Telescope (TRAPPIST), zamontowany w Obserwatorium w Chile przeznaczony jest do poszukiwania obcych planet krążących wokół bardzo słabych gwiazd. Już w 2015 roku naukowcy odkryli istnienie trzech małych planet, krążących po bardzo ciasnych orbitach wokół wcześniej znanej bardzo słabej gwiazdy. Szwajcarscy badacze pod kierownictwem profesora Brice-Olivier Demory odkryli w 2016 roku kolejne cztery kolejne planety w tym układzie. Ich istnienie potwierdziły naziemne teleskopy z Chile, Maroka, Hawajów i Ameryki Południowej. Planety obserwowane były przez teleskop Spitzera należący do NASA, co umożliwiło wykonanie pomiarów wielkości planet, oszacowanie ich mas oraz wyliczenie gęstości.

Życie w nowym układzie słonecznym

TRAPPIST-1, to jeden z najciekawszych obiektów do badania pod względem poszukiwania życia w kosmosie, a to dlatego, że odkryte w tym układzie planety mają gęstość zbliżoną do gęstości Ziemi. Układ swą budową bardzo przypomina nasz układ słoneczny. Na podstawie uzyskanych danych można przypuszczać, że planety są skaliste. Planety te są stosunkowo małe i okrążają swoją gwiazdę w znacznie bliższej odległości niż planety w naszym układzie. Odkryta gwiazda jest na tyle chłodna, że płynna woda może znajdować się na planetach wokół niej krążących. Naukowcy oceniają, że przynajmniej trzy z siedmiu planet znajdują się w ekosferze. Prawdopodobnie planety te charakteryzują się tym, że na niektórych może panować wieczny dzień, a na innych wieczna noc, jednak to nie wyklucza możliwości istnienia życia w takich warunkach. Możliwości badania tych planet oraz innych układów pozasłonecznych znacznie się zwiększą po uruchomieniu w przyszłym roku Teleskopu Kosmicznego Jamesa Webba (JWST) – największego teleskopu umieszczonego przez człowieka w przestrzeni kosmicznej. Pozwoli on nie tylko wykryć wodę, ale również metan, tlen, ozon oraz inne molekuły znajdujące się w atmosferze planet pozasłonecznych. Dzięki takim danym będzie można stwierdzić, czy planety nadają się do zamieszkania.

Źródło zdjęć: www.pixabay.com

 

Dodaj komentarz