Dziwne pytania na rozmowie rekrutacyjnej – jak z nich wybrnąć?

Comment

Libtech O nauce

Każdy z nas przynajmniej raz w życiu przeżył rozmowę kwalifikacyjną, a przynajmniej tak mi się wydaje. Duży stres, oczekiwanie na mało wygodnym krześle i oczy pozostałych pracowników wpatrzone w naszą osobę. Co myślimy? A może by tak uciec..? Z drugiej strony odzywa się głos rozsądku, który zaczyna przeliczać pieniądze w portfelu. Wygrywa, uśmiechamy się i czekamy na swoją kolej.

Rozmowa kwalifikacyjna – dziwaczne pytania

Ile kulek golfowych zmieści się w szkolnym autobusie? Mieszkamy na pustyni, proszę sprzedać mi grzejnik! Co znaczy martwa wołowina? Po co psy mają ogon? Wymień kilka funkcji.. Jakby miał być Pan drzewem to jakim? Co Pani widzi patrząc w lustro?

Fakty są takie, że nikt nie jest przygotowany na takie pytanie. Jesteśmy zestresowani, cały poprzedni dzień ćwiczymy odpowiedzi na standardowe pytania, a tu nagle… Zazwyczaj wpadamy w panikę. Mnóstwo myśli i żadnej sensownej odpowiedzi. Rekrutujący jak na dłoni widzi naszą reakcję na stres. Umiejętność poradzenia sobie w takiej sytuacji, udzielenia szybkiej i sensownej odpowiedzi, zwiększa szansę na pracę. Jak się zachować? Przede wszystkim potraktować pytanie z przymrużeniem oka i najlepszym rozwiązaniem jest zaskoczenie prowadzącego rozmowę, swoją odpowiedzią. Stres może stanowić przeszkodę i sprawić, że nie zaprezentujemy się najlepiej, ale w takiej chwili warto pomyśleć, że dla większości jest to stresująca sytuacja, a rekrutujący ma tego świadomość.

Jak poradzić sobie ze stresem przed rozmową o pracę?

Istnieje kilka technik. Jedną z bardziej skutecznych jest zmiana naszej postawy w stosunku do rozmowy kwalifikacyjnej. Jesteśmy zdenerwowani, a fakt jest taki, że nie ma powodu. Co najwyżej nie dostaniemy tej pracy, ale na tym świat się nie kończy. Jeśli spojrzymy na siebie i osobę rekrutującą jako na dwójkę ludzi, która jest na takiej samej pozycji i wymienia się informacjami, będzie nam łatwiej. Nie tylko rekrutujący sprawdza nasze predyspozycje do wykonywania pracy, ale również my sprawdzamy firmę, stąd konieczność zadawania pytań, które przybliżą działalność firmy i wartości jakimi się kieruje. Podstawą do zminimalizowania stresu jest zmiana punktu widzenia. Pora by sobie uświadomić, że to nic strasznego, a może być całkiem przyjemnym spotkaniem, na którym nabędziemy nowych umiejętności.

Stres jest również wynikiem wcześniejszych niepowodzeń. Aby go uniknąć na rozmowie kwalifikacyjnej należy myśleć pozytywnie. Mnóstwo ludzi szuka pracy, czasem nawet latami. Nie jest to proste, a z negatywnym nastawieniem, może być ciężko. Przed samą rozmową można zastosować techniki oddechowe, ułatwiają uspokojenie się.

Dlaczego padają dziwne pytania na rozmowie?

By sprawdzić na ile jesteśmy kreatywni i na ile potrafimy radzić sobie w sytuacjach stresowych. Tak naprawdę nie ma na te pytania dobrych odpowiedzi, każda może być dobra.

Dodaj komentarz