Odśnieżanie samochodu

Comment

O przemyśle i technologiach

Zima w pełni, a więc część z nas walczy z codziennym odśnieżaniem samochodu. Niestety ta czynność nie należy do przyjemnych i każdy kto nie garażuje swojego pojazdu, musi liczyć się z tym, że skrobaczka stanie się jego najbliższym przyjacielem na co najmniej dwa miesiące. No właśnie, jak to jest z odśnieżaniem? Poniżej znajdziecie wskazówki dla osób, które parkują swoje cztery kółka pod chmurką. Zapraszam do lektury.

Mata ochronna, przeciwszronowa na szybę

Brzmi tak banalnie, a sprawdza się doskonale. Wystarczy, że założycie taką matę na przednią i tylną szybę, a żaden mróz wam nie straszny. Doskonałe rozwiązanie za stosunkowo małe pieniądze. Kupicie ją na stacji benzynowej lub w internecie. Koszt waha się pomiędzy 30, a 100 zł.

Płyn do odmrażania szyb

To kolejne genialne rozwiązanie, które szybko poradzi sobie ze zmarzliną na szybach pojazdu. Jedyne co musisz zrobić to spryskać zmarznięte powierzchnie na samochodzie i odczekać chwilę by preparat zaczął działać. Następnie ściągamy skrobaczką pozostałości. Cena takiego specyfiku to zaledwie kilkanaście złotych i można go dostać na każdej stacji benzynowej.

Teleskopowa skrobaczka

Dlaczego jest lepsza? Teleskopowa skrobaczka ma wysuwane, długie ramię dzięki czemu dostęp do trudnych miejsc jest wyjątkowo łatwy. W szczególności docenią to właściciele dużych, wysokich aut. Pamiętajcie także, by szukać taką skrobaczkę, która ma metalowe ostrze. Nie porysuje szyby i znacznie szybciej uporacie się ze szronem na szybie. Ceny wahają się pomiędzy 30, a 60 złotych.

A wy jakie macie sprawdzone sposoby na mroźne poranki?

Źródło zdjęć: pixabay.com

Dodaj komentarz