Makrofotografia to dział fotografii, który w szczególności „odżywa” w okresie wiosennym z uwagi na budzącą się do życia przyrodę. Idealny kadr ukazuje prawdziwe piękno kwitnących pąków kwiatów czy siadających na nich, owadów. To rodzaj fotografii, który pokaże to czego nie widać gołym okiem, ponieważ makrofotografia skupia się detalach fotografowanego obiektu. Przedmiot może być odzwierciedlony w skali 1:1 ale może być też znacząco powiększony.
Jaki sprzęt?
- Na początek wystarczy zwykły kompaktowy aparat lub lustrzanka. W przypadku tego pierwszego, do makrofotografii będzie potrzebne szkło powiększające. Praca ze szkłem powiększającym może być dobrą szkołą ale równie świetną zabawą.
- W przypadku lustrzanek niezbędny będzie odpowiedni obiektyw stałoogniskowy. Na wstępie na przykład 50 mm lub też 85 mm, specjalne soczewki skupiające lub pierścienie pośrednie albo takie urządzenie jak konwerter makro. Profesjonalni fotografowie zaopatrzeni są w obiektywy makro, które niestety nie należą do najtańszych. Mogą to być ogniskowe jak 60 mm, 90 mm, 105 mm, 150 mm i 180 mm.
Światło
W przypadku makrofotografii duże znaczenie ma jakość oświetlenia. Warto zaopatrzyć się w tzw. odbłyśnik. Bogata oferta sklepów fotograficznych oferuje różnej wielkości blendy.
Statyw
Fotografie makro charakteryzują się głębią ostrości. Taki efekt można uzyskać właśnie dzięki statywowi. Są osoby, które mają tzw. „pewną rękę” jednak należy pamiętać, że to wyjątki.
Źródło zdjęć: pinterest.com