Na temat sposobów szukania pracy już co nieco pisałam, ale dziś spojrzę na problem szukania zatrudnienia z innej perspektywy. Dlaczego jedni nie mają problemów z jej znalezieniem, a inni miesiącami nie mogą niczego znaleźć?
Otworzyć się na świat
Praca sama nie przyjdzie i im więcej kanałów poszukiwania jej uruchomimy, tym większe szanse na szybsze jej znalezienie. Ograniczanie się wyłącznie do urzędu pracy czy ofert w internecie, to za mało.
Należy sięgnąć do ogłoszeń w prasie, przejrzeć oferty agencji pośrednictwa pracy, odwiedzić strony internetowe pracodawców z okolicy, uruchomić kontakty. Ważną kwestią jest również podejście do ofert pracy. Warto rozważyć każdą propozycję, zatrudnienie na początek w oparciu o umowę o dzieło, zlecenie, pracę w innym zawodzie itd. Otwarcie się na różne możliwości, nowe propozycje, być może pracę w innej części Polski, a być może zagranicą, to szybsze znalezienie zatrudnienia.
Bezpośredni kontakt z firmą
Wiele osób skupia się głównie na wysyłaniu CV w odpowiedzi na ogłoszenia w internecie. Szansa by praca była nasza jest niewielka, bo kandydatów jest często tyle, że CV nie zostaje zauważone. Jednym z najlepszych sposobów jest bezpośredni kontakt z pracodawcą. Najlepiej rozeznać rynek, firmy, które funkcjonują w naszym otoczeniu. Wejść na ich strony internetowe, zazwyczaj jest zakładka praca, sprawdzić kogo obecnie szukają, często jest możliwość wysłania CV i pozostawienia go w bazie. Kilku moich znajomych właśnie w taki sposób znalazło dobrą pracę.
Pozytywni i otwarci na świat, na nowe propozycje i wyzwania ludzie szybciej znajdują pracę.