Charakterystyczne głosy, wciągające teksty, jasny przekaz z tym kojarzy mi się rap w dużym skrócie. Na różnych etapach życia sięgałam po płyty z tą muzyką. Można rzec, iż zmieniałam się, ale niektórzy wykonawcy towarzyszą mi do teraz. Kaliber, Peja, Pokahontaz co jakiś czas brzmią w mych uszach. Lubię też sięgnąć do nowości, bo w końcu trzeba wiedzieć co się dzieje. Wszystkim zainteresowanym muzyką, koncertami, relacjami czy newsami polecam http://www.t-mobile-music.pl/. Sporo nowości ze świata hip-hopu:)
„Ciemno już, zgasną wszystkie światła…”
Rap jest częścią hip-hopu, który jest swoistym sposobem na życie. Często utożsamiany jest z muzyką ulicy, tworzoną w piwnicach czy garażach. Ludzie prostymi słowami wyrażają swój stan ducha, emocje towarzyszące różnym sytuacjom życiowym. Czasem teksty są bardzo mocne, obfitujące w wulgaryzmy- stąd liczni przeciwnicy rapu. Nie tylko ten aspekt jest krytykowany. Obecny rap daleki jest od tego z czasów Magika. Porównuje się go z amerykańskim rapem, ale trzeba mieć na uwadze realia panujące w Polsce i za oceanem. Z pewnością jest na polskiej scenie muzycznej kilku bardzo dobrych wykonawców, którzy tworzą prawdziwą muzykę. Nie bez znaczenia jest przymiotnik prawdziwy. Muzyka ta broni się tylko wtedy, gdy jest prawdziwa. Wszystkim pseudo raperom, fani tego gatunku muzyki dziękują i nie zostawiają na nich suchej nitki.
Życie w każdej odsłonie
Rap to skrajności, z jednej strony słuchamy o biedzie, slumsach, ciężkim życiu, patologicznych sytuacjach, a z drugiej na amerykańskich teledyskach oglądamy przepych i życie o jakim można tylko marzyć. Niektóre teksty są bardzo prozaiczne, a wpadają w ucho. Każdy dobrze wykonany bit wciąga, a kultowe teksty powtarzane są przez kolejne pokolenia.