Wchodząc na wagę odkrywasz, że jest Cię o kilka kilogramów za dużo. Zamiast załamywać ręce – sprawdź, gdzie najbliżej Ciebie znajduje się siłownia lub zacznij ćwiczyć w domu. Która opcja jest lepsza i dlaczego?
Dla kogo siłownia?
Ćwiczenia na siłowni to dobry pomysł dla osób, które do tej pory niewiele miały wspólnego ze sportem w ogóle. Tam pod okiem doświadczonego trenera, łatwiej będzie im dobrać odpowiednią dla siebie intensywność treningu, jak i samą aktywność. Siłownia jest też dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy nie potrafią zmobilizować się do samodzielnych treningów. Tego typu miejsca, powinny też odwiedzać osoby, którym zależy na ukształtowaniu swojej wymarzonej sylwetki.
Trening domowy – kto będzie z niego zadowolony?
Jeśli zaś chodzi o trening w domu, to jest to opcja, która sprawdzi się tylko w przypadku osób, potrafiących samodzielnie zmobilizować się do systematyczności. Ćwiczenia w zaciszu domowym, są też rozwiązaniem dla wszystkich wstydzących się swoich nieporadnych ruchów czy sylwetki. Dla nich siłownia, mogłaby być zbyt dużym i trudnym wyzwaniem. Trening w domu to także idealne rozwiązanie dla osób o nienormowanym czasie pracy lub rodziców, pozostających ze swoimi dziećmi w domu.
Nie da się odpowiedzieć na pytanie: co jest bardziej korzystne dla naszej sylwetki – siłownia czy ćwiczenia w domu. Każdy z nas, bowiem będzie miał w tej kwestii zapewne zupełnie inne zdanie. Wiele zależy tu przede wszystkim od naszej determinacji, ale również od osobistych preferencji, jak i możliwości (finansowych, czasowych, lokalowych). Jedno jest natomiast pewne – zarówno siłownia, jak i treningi domowe, pozwolą nam cieszyć się smukłą sylwetką i bardziej wysportowanym ciałem.
*zdj.gł.: tpsdave_pixabay.com
