Tak się zastanawiam, dlaczego lubimy utrudniać sobie życie i zamiast spędzać czas z bliskimi czy wyjechać na wakacje, wolimy tonąć w papierach, układać, przekładać, szukać i znów układać? E-faktury cieszą się dużą popularnością w Europie. Polska póki co na tym polu wygląda dość słabo, 16 miejsce wśród krajów UE.
Chciałoby się odpowiedzieć yes, of course:) ale niestety nasze kłamstwo w kwestii językowej ma krótkie nogi, bo o ile zrozumiemy obcokrajowca, to z odpowiedzią jest już trudniej. Brakuje słów, zastanawiamy się nad odmianą, czasem, odpowiednią konstrukcją itd. Ponadto niestety, ale często nawet pomimo znajomości języka, jest bariera przed używaniem go.
Otwierasz skrzynkę pocztową, a tam kilka, a nawet kilkanaście maili, jeśli nie otwierasz poczty każdego dnia. Samochód prawie za darmo, kurs angielskiego bez opłat, darmowe ogłoszenia itd. Czasem, aż trudno odnaleźć właściwe wiadomości, a często jak nie chce nam się przeglądać poczty, wszystko ląduje w koszu. Wielu usługodawców poczty elektronicznej bazuje na spamie, dlatego trafia on do naszych skrzynek odbiorczych, nie zaś do zakładki z napisem SPAM.
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu przeżył rozmowę kwalifikacyjną, a przynajmniej tak mi się wydaje. Duży stres, oczekiwanie na mało wygodnym krześle i oczy pozostałych pracowników wpatrzone w naszą osobę. Co myślimy? A może by tak uciec..? Z drugiej strony odzywa się głos rozsądku, który zaczyna przeliczać pieniądze w portfelu. Wygrywa, uśmiechamy się i czekamy na swoją kolej.
